I jeszcze dostała naganę nawet jej nie zwolnili masakra

120

Jeszcze nie tak dawno pijany lekarz a teraz taka tragedia to chyba poda na zmianę dyrektora placówki.

81

Ostatnio byłem pacjentem ortopedii tegoż szpitala , zachowanie nie których lekarzy karygodne za to pielęgniarki, salowe Fizjoterapeutka super. Wszystko zależy od człowieka, rozmowa oddziałowej ze starszym Panem bardzo poruszyła innych pacjentów, pan tylko nie chciał jeść bo chcial umrzeć. Wszystko ,zależy od ludzi ich podejścia i zaangażowania, nie oceniajmy wszystkich tak samo.

130

Dyrektor zatem ma doświadczenie 72latanalezalo by iść na emeryturę gdzie ma się ta młodzież uczyć

42

To są ratownicy po dwu letnich prywatnych szkołach i mamy efekt.To sa osoby ktorym nauka ciężko wchodzi do głowy.Ale co tam zapłacą pochodzą dwa lata i już ratownik medyczny.Ratownik medyczny powinien być po studiach medycznych.Mamy efekt jaki mamy.Jesli mowa o pani ratownik w piotrkowie to ona tylko ładnie wygląda,ale jak się odezwie to wszystko z niej wychodzi.

333

Żal kobiety. Tylko dziwi mnie jedno. Jeśli Ukraińcowi czy Ukraince stanie się coś w naszym kraju to miejsce jej pochodzenia jest napisane tłustym drukiem , ale jeśli Ukrainiec popełni przestępstwo w naszym kraju to nie jest podawane do opinii publicznej skąd pochodził.

83

Odnosząc się do sytuacji, jest to napewno przykre. Sprawa powinna potoczyć się zupełnie inaczej...
Natomiast warto zaznaczyć że ludzie często bagatelizują swoje objawy,chodzą z grypą tydzień, nie chodzą do swojej przychodni, ponieważ wcześniej musieliby zapisać się i stać w kolejkach.
Wola oblegać Sor i NPL i robić awantury o dosłownie o wszystko.Nocna Świąteczna Pomoc to pomoc doraźna a nie Przychodnia. Ludzie w domach nawet polopiryny nie mają,ale mądrować się i stawiać diagnozę z internetu to potrafią najlepiej.Jesli ktoś ma ból w kratce piersiowej to dzwoni po karetke ta z pewnością nie odmówi pomocy.

33

Na piotrkowskim SORze czeka się na pomoc nawet 12 godzin !

60

W swoim kraju by pewnie dostała pomoc od ręki..

38

Być może jestem jakimś wyjątkiem, ale niejednokrotnie korzystałam z pomocy na piotrkowskim SORze i zawsze została mi udzielona pomoc ( zarówno osobie dorosłej jak i dziecku). Zawsze wykonano szereg badań ( nawet może tych trochę "na wyrost"). Nawet jak podeszłam z kleszczem też mi pomogli. Również jeśli chodzi o pobyt w szpitalu ( czy to na Rakowskiej czy na Roosevelta) nie mogę powiedzieć złego słowa. Opieka zarówno dla osoby chorej, ciężarnej jak i dla chorego dziecka na odpowiednim poziomie.

815